Daydreams - Country Candle
Jak pachną marzenia?
Pewnie dla każdego inaczej, a jeszcze kto inny powie, że nie mogą mieć zapachu. Jednak Country Candle postanowiło stworzyć swoją interpretację marzeń i tak właśnie powstał zapach Daydreams!
Poczuj lato, które nadchodzi. Słońce, radość, wolność. |
Pierwsze wrażenie zaraz po otworzeniu słoika od razu przywołało skojarzenie z Watercolors od Kringle Candle, co wyczuła raczej większość świecomaniaków. I nie ma co się dziwić.
Zapachy są po prostu identyczne i to nie pierwsza taka sytuacja, gdy w słoiki Country nalewane są bliźniacze zapachy co w marce-matce, czyli Kringle Candle.
Nuty głowy: porzeczka, truskawka
Nuty serca: jabłko, cytrusy, jaśmin, słodki groszek
Nuty bazy: piżmo, róża, drzewo sandałowe
Sugerując się nutami zapachowymi, spodziewałbym się typowo owocowej kompozycji, jednak tak bym jej nie określił.
Zapach jest nieco wodnisty, słodki i lekki niczym wata cukrowa, a przy tym dość solidnie perfumowany, co na myśl przywodzi mi skojarzenie ze sprejami zapachowymi dla małych dziewczynek (pracowałem w drogerii to wiem xD ), choć wiem że i są takie perfumy dla dojrzałych kobiet, ale wybaczcie, marki ani nazwy nie znam.
Czy tak pachną marzenia?
Być może tak, ale moim zdaniem te dziecięce, co by nawet się zgadzało skoro wcześniej był to zapach wodnych farbek, których raczej większość z nas używała ostatni raz w szkole podstawowej. Na to pytanie tak naprawdę nie ma odpowiedzi. Country Candle pokazało nam jedną z możliwości i nadało jej pięknej fioletowej barwy otulonej etykietą przy której idzie się rozmarzyć. :)
Nie ukrywam, że miałem nieco mieszane uczucia, bo uwielbiam nowości, ale po raz kolejny złapałem się na magię etykiety, ponieważ... za akwarelami nie przepadałem, a Daydreams już mi się podoba.
Jedyna różnica jaką odczułem to moc zapachu. Daydreams już na sucho jest dużo mocniejszy od Watercolors, co również objawia się w paleniu. Świeca ma ogromną siłę uderzeniową i w zasadzie wypełniła pomieszczenie zapachem zanim zdążyłem ja zapalić! :)
Komentarze
Prześlij komentarz