Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

One Together - 2019 Scent Of The Year - Yankee Candle!

Obraz
Na tę premierę czekałem z wypiekami na twarzy! Gdy tylko ujrzałem One Together w zapowiedziach, od razu wpadł mi w oko ten słój z mlecznego szkła ze złotą pokrywką! Tajemnicą tylko pozostawał zapach, ale dziś już wszystko jasne! Zapach roku został stworzony uwzględniając aktualne światowe trendy zapachowe - tak możemy przeczytać na stronie producenta. Sam do końca nie wiem co to znaczy i jakie są trendy, bo uważam, że albo coś lubimy, albo nie. Oczywiście gusta się zmieniają, jak w moim przypadku, ale mniej więcej potrafię określić co mi się podoba, a co nie. Moim zdaniem trendy są kreowane, ale przecież nikt nikomu nic nie narzuci. ;) Ale porzućmy już te dygresje i... Odkryjmy to złote wieczko! Nuty głowy:  mandarynka, czarny pieprz, nektarynka Nuty serca:  kwiat Miracle Flower, jaśmin gwiazdkowy, lewkonia Nuty bazy:  suszone kwiaty, drzewo sandałowe, bursztyn One Together to dla mnie kompozycja-zagadka. Wydaje mnie się, że wiem co czuję, ale mam dwuto

Seaside Woods - Yankee Candle

Obraz
Wiosna zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią pojawiają się nowe kolekcje świec zapachowych. Jedną z pierwszych nowości jest Seaside Woods od Yankee Candle , którego etykieta przywodzi mi na myśl spacery po gorących plażach. Dajcie się na niego zabrać! Zacznijmy od tego, co znajdziemy we wnętrzu słoika: Nuty głowy:  kwiat pomarańczy, cytrusy Nuty serca:  słodka smagliczka, akacja Nuty bazy:  kora bawełny, świeży powiew morskiego powietrza  Jestem oczarowany tą kompozycją od pierwszego podniesienia wieczka! Urzekła mnie w niej kaszmirowa lekkość delikatnie podbita drewnianymi nutami, z niewielkim akcentem wody kolońskiej, którą wyczuwam w zasadzie tylko na sucho. Dodaje ona pewnej pieprzności tej kompozycji, jest jej dopełnieniem i stawia jakby kropkę nad i. Choć w paleniu rozmywa się ona, ale odnoszę wrażenie, że jest ważnym elementem tego zapachu. Prym wodzi tu kaszmirowa delikatność, która spotyka się z szorstkim aromatem drewna, by w efekcie uzyskać przyjemn

Teakwood Merlot - Goose Creek

Obraz
Zima nie odpuszcza. Nie wiem jak Wy, ale ja mam już jej dosyć. Jak patrzę w kalendarz to wcale nie napawam się optymizmem. Do ciepłych dni jeszcze daleko. Pozostaje mi więc wykopać norę i zaszyć się w niej do końca zimy. Zabiorę do niej Netflixa, ciepły kocyk i winko. Nie bez powodu wspominam o tym ostatnim, bo dziś chciałbym przybliżyć Wam zapach Teakwood Merlot od Goose Creek , który właśnie pachnie pysznym winem! Nuty głowy:  merlot, ciemne winogrona Nuty serca:  kardamon, rozmaryn, drewno beczki Nuty bazy: drewno tekowe, mahoń, mech dębowy Jeżeli nie jesteście fanami wytrawnych win, a takie podobno są "jedynymi właściwymi", to dobrze trafiliście. W słoiku od Goose Creek znajdziecie słodkie (ale takie naprawdę słodkie!) grzane wino! No dobra. To grzane dodałem sobie sam pod wpływem własnych pragnień. ;) Choć pewnego ciepła nadają tej kompozycji delikatne nuty drewna tekowego , mahoniu i mchu. Naprawdę odnoszę wrażenie, że jestem otoczony winnicą lub zanurza

Dareeek! Czyli świeczka Nivea, która pachnie jak krem Nivea

Obraz
Świeczka Nivea stała się w ostatnim czasie hitem internetu po tym, gdy autorka kanału stylizacjeTV na YouTube żywiołowo zareagowała na nią podczas unboxingu kalendarza adwentowego marki Nivea . Słynne " Dareeek! " stało się już częścią historii polskiego internetu, choć ja osobiście fenomenu tego zjawiska nie rozumiem. Chcecie przekonać się czy świeczka Nivea , pachnie jak krem Nivea ? Zapraszam! Pewnie nie zdziwię Was, gdy powiem, że świeczka Nivea pachnie jak krem Nivea , bo przecież z założenia tak miało być. W zasadzie w tym momencie mógłbym zakończyć tę fascynująca recenzję, ale jeszcze trochę Was pozanudzam. ;) Oglądajcie od 2:50 :) "Świeczka Nivea, nie wierzę! Pachnie jak krem Nivea!" Wiem, że zapach tego kremu ma równie wielu zwolenników, co przeciwników. Jedni go kochają, drudzy nienawidzą. Ja sam stoję gdzieś po środku. Nie miałem zbyt wiele razy w życiu styczności z tym mazidłem, ale doskonale znam jego zapach. Niby przyjemnie krem

Snow Dusted Bayberry Leaf - Yankee Candle

Obraz
Za oknami zima w pełni! A w sklepach pojawiają się już wiosenne kolekcje zapachów. Nie dajmy się zwariować, na ciepłe dni jeszcze za wcześnie, dlatego ja jeszcze pozostaję w zimowych klimatach i dziś przedstawiam Wam Snow Dusted Bayberry Leaf od Yankee Candle ! Snow Dusted Bayberry Leaf to tegoroczna limitka z kategorii Festive , która przyciągnęła moje oko za sprawą swojej żywo zielonej barwy. Sam nie wiedziałem czego się spodziewać, ale raczej stawiałem na trawiasty, roślinny i chłodny zapach. Lecz nuty zapachowe nieco mnie zakłopotały i straciłem totalne wyobrażenie tej kompozycji. Poznajcie je! Nuty głowy:  arktyczna mięta, ozon Nuty serca:  eukaliptus, igiełki sosnowe, woskownica  Nuty bazy:  świeża  wanilia, bursztyn Nie będę owijał w bawełnę. Zapach jest w moje ocenie typowo toaletowy. Dlaczego został przypisany do kategorii Festive , skoro to typowy Fresh ? Jeżeli tak miałyby pachnieć święta to ja wysiadam z tej karuzeli. Mimo swojego wizualnego uroku, na