Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

Country Heather - Yankee Candle

Obraz
Dawno na blogu nie było wpisu o zapachu niedostępnym w Polsce (póki co), więc pomyślałem sobie, że dzisiaj zrecenzuję dla Was mój ostatni zakup, który doskonale wpisuje się w panującą aurę, a może lepiej zabrzmi: w obecny stan flory. :) Dziś będzie krótko i zwięźle o wrzosach od Yankee Candle , czyli Country Heather ! Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że recenzja opiera się na moich odczuciach na sucho. Nie odpaliłem tej świecy, gdyż ma ona dla mnie wartość kolekcjonerską. :) Zanim kupiłem Country Heather , poczytałem liczne wypowiedzi na forach i nie ukrywam, że byłem nieco zaniepokojony. Opisywany był jako ostry, gryzący, mydlany, ziołowy - generalnie nieprzyjemny zapach. Skusiłem się, ponieważ cena była bardzo przystępna. Raz się żyje!  Zastanawiałem się jak w ogóle pachnie wrzos? Czy w ogóle pachnie? Aż zszedłem do ogródka, nachylam się i nic. Nic, a nic! Dopiero jak potrze się kwiat można doszukać się na dłoni trawiastego aromatu.  Moich obaw nie rozwiewało równ

Pierwsze spotkanie ze świecami Vellutier!

Obraz
Dzień dobry! Czy to już jesień! Kalendarz mówi, że tak, pogoda niekoniecznie, a w mojej duszy wciąż lato. Mimo to łapię się na tym, że co raz częściej sięgam po cieplejsze i otulające zapachy, a takich znalazłem sporo w nowej marce świec Vellutier . To polsko-brytyjska marka, której przypatrywałem się z dużą ciekawością od samego początku, ale jak zawsze z dość dużą rezerwą podszedłem do zakupu, chcąc wpierw poznać opinie innych osób. Nie było ich za wiele, więc po prostu zaryzykowałem i skusiłem się na trzy duże świece i trzy woski. Zapachy wybierałem na podstawie dużej pomocy Ani oraz opisach nut zapachowych. Wcześniej miałem okazję powąchać ofertę marki w Bydgoszczy w sklepie Stara Mydlarnia , ale (głupi ja!) nie zapamiętałem nazw zapachów które mi się podobały - a podobała zdecydowana większość! Zakupu dokonałem na limango.pl . Dzisiaj przygotowałem dla Was zbiorczą recenzję trzech zapachów, które zakupiłem w formie dużego słoja. Są to: Havana Cafe, African Oli

Honey Lavender Gelato - Sunday Brunch Collection Yankee Candle

Obraz
Przyszedł wrzesień i lato jak zaczarowane spuściło z tonu, a przecież jeszcze kilka dni temu było gorąco jak w piekle! Ja wierzę, że jeszcze wróci piękna pogoda i zaklinam ją paląc typowo letnie kompozycje, które stanowczo przeważają w mojej kolekcji. Ostatnio na tapetę wziąłem Honey Lavender Gelato z kolekcji Sunday Brunch , o którym trochę postaram się opowiedzieć! Możemy spodziewać się tutaj: Nuty głowy:   jeżyna Nuty serca:   lawenda Nuty bazy:  kremowa wanilia, miód Choć Honey Lavender Gelato był dostępny jakiś rok temu w sklepach jako limitka, to dopiero teraz, gdy pojawił się w kolekcji Sunday Brunch postanowiłem się na niego skusić i to w trzech formach: wosku, votivu i dużej świecy! Etykieta jasno sugeruje nam, że we wnętrzu słoika znajdziemy aromat lodów lawendowych. Nigdy nie miałem okazji z takimi się spotkać więc ciężko powiedzieć mi czy zapach jest wiernie oddany. Osobiście nie wyczuwam tu krzty lawendy, a raczej słodką, nieco landrynkową kompozyc

Nowości Woodwick na jesień 2019!

Obraz
Marka WoodWick nie pozostaje w tyle i również przygotowała zapachowe nowości na nadchodzącą jesień! Są to trzy zapachy: Black Plum Cognac, Rosewood oraz Sacred Smoke . Dzięki uprzejmości Moniki z  bloga Woskomania , mam okazję je testować w formie wosków, które dostałem od Moni przy okazji świecowej transakcji. ;) Zapraszam na recenzje zbiorczą wszystkich trzech! Black Plum Cognac Nuty głowy:  anyż, bergamotka, jeżyna, czarna porzeczka, mandarynka Nuty serca:   czarna śliwka, ziarna kawy, czerwona gruszka, zimowy jaśmin Nuty bazy:  bursztyn, wanilia, wetiwera pachnąca, paczula Jest to mój absolutny numer jeden spośród tych nowości! Od samego początku odnosiłem wrażenie, że znam już podobną kompozycję i na myśl szybko przyszły mi te z Yankee Candle : Whiskers On Kittens oraz Autumn Glow . W recenzji tego drugiego nawet wspominałem, że są to zapachy bliskie sobie. Aż dziw, że nigdzie nie widziałem porównań do tych zapachów! Są naprawdę bardzo podobne, wręcz identyc