Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Dojrzałe mango od polskiej firmy domkove.pl

Obraz
Ponownie byłem organizatorem akcji kosteczkowej. Tym razem postawiłem na polską firmę domkove.pl która produkuje świece i woski w 100% sojowe z bawełnianym knotem. Świece wlane są w tradycyjne słoiki do weków z czarną pokrywką przybrane w minimalistyczne etykiety, a słoik przepasany jest zawieszką z informacją "handmade", gdyż wszystkie produkty robione są ręcznie. Natomiast woski zapakowane są w plastikowe pudełka podzielone na 6 kostek, które wygodnie się dozuje. Etykieta nadrukowana jest na imitacji brązowego papieru pakowego, co również sprawia wrażenie minimalizmu i ekologiczności produktu. Każdy waży 75 gramów. Ale o woskach będzie osobny wpis. Świece występują w trzech rozmiarach: M (165g - 50 godzin palenia), L (255g- 7 5godzin) oraz XL (375g - 110 godzin). Ja posiadam M o zapachu Dojrzałe Mango i z pewnością... nie żałuję wyboru! Zapach jest tak realistycznie odtworzony (a może raczej to zasługa naturalnych olejków?), iż myślałem, że obok mnie leży

Hydrangea - Yankee Candle

Obraz
Bardzo długo zwlekałem z tą recenzją. A to dlatego, że kwiatowe zapachy to nie jest moja mocna strona. W zasadzie to miałem jej w ogóle nie odpalić i zapach opisać na sucho, ale w trakcie pisania recenzji coś mnie jednak tknęło... A mowa o Hydrangea od Yankee Candle, czyli kolejnym limitowanym zapachu. "Bukiet świeżych hortensji dostarczony prosto z amerykańskiej wyspy Nantucket." Są to klimaty podobne do Hibiscus Water czy Water Garden. Obie łączy kwiatowo-wodny aromat. Moja mama jest tym zapachem wniebowzięta, ale co się dziwić kiedy ona lubi dwa wymienione wcześniej. Mimo, że nie mogę powiedzieć o tym zapachu nic złego, bo jest delikatny i stonowany to mimo tego nie trafia w mój gust. Tak jak kocham kwiaty w ogrodzie tak ich zapach w świecach mnie przytłacza i powoduje bóle głowy. Jeżeli miałbym go opisać to na pewno wyczuwam tu "zielone nuty"jakby świeżych liści czy gałązek, to wszystko przyprószone jest wanilią, a oczywiście pierwsze skrzypce gra d

Coconut Beach - Yankee Candle

Obraz
Jakiś czas temu w sklepach pojawiło się kilka limitowanych votivów w dotąd niedostępnych zapachach. Jednym z nich jest Coconut Beach. Jestem absolutnym fanem wszystkiego co pachnie i smakuje kokosem. Niestety jeżeli chodzi o świece to w tej kwestii ciężko mnie zadowolić. Wszystkie kokosy pachną pinacoladą, a nie wiem czemu uparto się dodawać do niego ananasa jakby był jego nierozłącznym kompanem. Do tego są sztuczne albo nie pachną wcale. Nie wiem jak z mocą Coconut Beach w świecy, ale votiv topiony w kominku jak wosk dawał miłe, zadowalające tło.  W skład Coconut Beach wchodzą: Nuty głowy: słone powietrze, ananas Nuty serca: świeży kokos, kwiat lei Nuty dolne: piżmo, wanilia tahitiańska Moim zdaniem to  jedna z ładniejszych kokosowych kompozycji! Nie czuję tu wspomnianego wyżej ananasa (i całe szczęście!), a jedynie taki gęsty, perfumowany i kremowy kokos zupełnie jak balsam do ciała, który w tym przypadku naciera nasze nozdrza. ;) Co ciekawe na sucho votiv pachnie

Rainbow Cookie - Yankee Candle

Obraz
Nie wiem jak Wy, ale ja pochłaniam ogromne ilości słodyczy w formie wszelakiej. Dlatego też jak tylko zobaczyłem Rainbow Cookie to ślinka mi pociekła i po prostu musiałem kupić ten wosk mimo, że różu nie trawię, a taki właśnie kolor przypisano do tego zapachu.  Niektórzy twierdzą, że słodkie zapachy wspomagają ich dietę, bo od przesytu słodyczy w powietrzu już nie mają ochoty na słodkości. U mnie niestety działa to wręcz odwrotnie. :) W Rainbow Cookie znajdziemy takie nuty: Nuty głowy: słodka pomarańcza, kremowa brzoskwinia Nuty serca : marakuja, masło Nuty dolne : lukier waniliowy, kokos Ciasteczka nadziewane musem cytrusowo- brzoskwiniowym z chrupką "skórką" z waniliowego lukru, tak lekkie i delikatne, że natychmiast roztapiają się w ustach. Przyznam szczerze, że spodziewałem się czegoś innego. Czegoś bardziej ciastkowego, a tu wyczuwam jedynie szczyptę biszkoptowej nuty i to daleko w tle, po której w paleniu nie ma śladu. Być może zawarte tu maślane nuty w

Akcja kosteczkowa Partylite - podsumowanie

Obraz
Tak się jakoś stało, że zostałem organizatorem akcji kosteczkowej PartyLite, czyli nic innego jak grupowych zakupów pojedynczych cząstek wosków. Miałem tę przyjemność poznać wszystkie zapachy z oferty w formie wosków. Większość swoich wrażeń opisałem poniżej (pominąłem te już bardziej znane zapachy). Pamiętajcie, że to subiektywna ocena po wąchaniu na sucho i wąchałem jeden po drugim także mogłem mieć nieco zakłócony odbiór zapachów. Owocowe Popołudniowy powiew "Daj się ponieść świeżej, odprężającej bryzie – gdzie świeżo parzona herbata cytrusowa i intensywna werbena otulone są delikatnym aromatem konwalii." Piękny zapach cytrynowej aromatyzowanej herbatki. Trochę przypomina mi Earl Greya z cytryną, ale też trochę granulowane herbatki z dzieciństwa które najczęściej jadłem na sucho. Co ciekawe raz czuję mocną czarną herbatę, a raz łagodną białą. Zdecydować się nie mogę. Tak jak nie lubię cytrusów na ten zapach mógłbym się skusić. Łudząco podobna do White Tea &

W zimowej chatce... Cozy Cabin od Kringle & Country Candle

Obraz
Z tą recenzją czekałem baaaaardzo długo, ponieważ... czekałem na śnieg! Za oknem pojawiła się nadzieja, ze ten co teraz napada nie rozpuści się następnego dnia. Może wreszcie doczekaliśmy się prawdziwej białej zimy? Ja byłbym przeszczęśliwy choć jestem zmarzluchem i zimy generalnie nie lubię, ale za te malowane na biało krajobrazy mogę ją zaakceptować. I właśnie w takie dni jak te uwielbiam palić Cozy Cabin od Kringle Candle, a od jakiegoś czasu mam jeszcze druga opcję w postaci tego samego zapachu z Country Candle. Obie niczym się nie różnią poza charakterystycznymi dla marek cech czyli kolor wosku i kształt słoja. Zapachy są identyczne. "Brązowy cukier, laska wanilii I ciepłe cynamonowy dodatki otoczone bogatymi nutami drewna spowijają końcowy efekt delikatną, czarowną mgiełką." Przyznam szczerze, że gdy pierwszy raz zetknąłem się z tym zapachem to mnie odrzuciło. Uważałem go za koszmar. Jednak w późniejszym czasie zweryfikowałem co nieco swój gust aromatyc

Sun-Drenched Apricot Rose od Yankee Candle

Obraz
Dziś będzie o zapachu kwiatowym, który moim nosem z kwiatami ma niewiele wspólnego. Zapraszam na recenzję Sun-Drenched Apricot Rose od Yankee Candle. Przyprawiający o zawrót głowy bujny zapach morelowej róży, zachwycającej pięknym kwiatem o nadzwyczajnie miękkich płatkach. Producent obiecuje nam tutaj: Nuty głowy: Suszona Morela, Kwiat Nektarynki Nuty serca: Róża Morelowa, Kwiat Gardenii Nuty dolne : Piżmo, Puder Gdy tylko pierwszy raz powąchałem ten zapach na Pachnącym Wieczorze zapamiętałem go jako brzoskwiniowy aromat, a że mój angielski kuleje nie spostrzegłem, że   apricot to najzwyczajniej w świecie morele. Najwyraźniej mój nos nie widzi różnicy między morelą, a brzoskwinią, bo nadal będę się upierał, że czuję tu soczyste, skąpane w słońcu brzoskwinie, cudownie słodkie i gaszące pragnienie w upalny letni dzień. Do złudzenia przypomina mi popularne herbaty mrożone sprzedawane w butelkach aromatyzowane brzoskwinią. Także zapach przywołuje same letnie skojarzeni

Hibiscus Water - Yankee Candle

Obraz
Kolejną z limitowanych nowości która zawitała w Polsce jest Hibiscus Water od Yankee Candle. Mimo trwającej zimy w świecach już panuje wiosna i lato co mnie bardzo cieszy, bo już odliczam dni do ciepłych dni nad wodą. Hibiscus Water ma właśnie przywoływać takie wspomnienia.  "Bogata, tropikalna mieszanka chłodnej wody malowniczej laguny i kwiatu hibiskusa w pełni rozkwitu - zamknij oczy i słuchaj jak przybrzeżne fale rozbijają się o brzegi egzotycznej wyspy." Na wstępie muszę się przyznać, że nie jestem fanem kwiatowych kompozycji, ale jest kilka wyjątków . Niestety także ten zapach to nie do końca moja bajka. Dla mnie to kolejna świeża, kwiatowo-praniowa kompozycja za którymi nie przepadam. To znaczy z tymi praniowcami mam taki problem, że na sucho je bardzo lubię, ale w paleniu powodują u mnie ból głowy. I choć w składzie znajdziemy same piękne nuty tj.: Nuty głowy : Melon Nuty serca Lilia, Hibiskus Nuty dolne: Piżmo ...to ja i tak nadal będę czuł kwia

PREMIERA! Tuscan Vineyard od Yankee Candle

Obraz
W najbliższym czasie warto zajrzeć do ulubionych sklepów z produktami Yankee Candle, gdyż pojawi się sporo limitowanych nowości! Na przykład votivy w niedostępnych dotąd zapachach i duże słoje w tym między innymi Tuscan Vineyard! Będzie on również dostępny w formie wspomnianego wcześniej votivu, ale w bardzo ograniczonych ilościach, także warto się pospieszyć! "Jedno z najpiękniejszych wspomnień z podróży do Toskanii : winne krzewy uginające się pod ciężarem soczystych, ciemnych owoców, wśród których słychać subtelne szepty cedru i wanilii." Nuty głowy: fioletowe winogrona Nuty serca: czarne wiśnie  Nuty dolne: wanilia, cedr Muszę się przyznać, że to już moje drugie spotkanie z tą świecą. Wcześniej kupiłem ją w UK, ale nie spodobała mi się przez ostrą męską perfumową nutę, dość mocno uwydatniająca się na pierwszym planie. Sprzedałem ją nawet nie dając jej szansy. I to był błąd! Wielki błąd! Mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z najlepszych limitek

A Calm & Quiet Place - Yankee Candle

Obraz
Macie czasami takie dni kiedy jedyne na co macie ochotę po pracy to położyć się na wygodnej kanapie i tak bezużytecznie leżeć do wieczora? Ja mam dość często i wtedy nawet zapominam zapalić świecę czy wrzucić wosk na kominek... Ale jak już sobie przypomnę to najczęściej stawiam na zapachy lekki i stonowane, takie które mnie zrelaksują i pozwolą się wyciszyć. Taki właśnie jest A Calm & Quiet Place z nowej kolekcji  Enjoy the Simple Things  od Yankee Candle. Według opisu producenta znajdziemy tutaj: Nuty głowy: liść mandarynki Środkowe nuty: jaśmin, drzewo cedrowe Nuty bazy: paczula, drzewo sandałowe, piżmo ambrowe Najwyraźniej w tej kompozycji czuć lekko pudrowy, perfumowany jaśmin podbity drzewem sandałowym, ale w paleniu wyczuwam jakby nuty wanilii. Na sucho jest to dość mocny i ostry perfumowany aromat, ale w paleniu łagodnieje. Topiąc na kominku pół wosku mimo swojej łagodności, zapach jest bardzo mocny także jeżeli chcecie osiągnąć efekt ukojenia o któ