Glow - woski od marki Vera Young
Przyznam szczerze, że lekko nie nadążam z nowościami. Dzisiaj przygotowałem dla Was recenzję nowych wosków z serii Glow od marki Vera Young, a kilka dni temu pojawiły się one też w nowej formie Basic.
Seria Glow to 6 woskowych krążków o wadze 5 gramów, zamknięte w eleganckim metalowym pudełeczku, natomiast seria Basic to jeden duży krążek o wadze 30g, czyli de facto waga wosku jest ta sama. Jednak ja miałem okazję przetestować tylko serię Glow i to w trzech zapachach!
Black Pomegranate
Nuty głowy: śliwka, granat, róża
Nuty serca: paczula, cedr, fiołek, przyprawy
Nuty bazy: bursztyn, wanilia, skóra
To bardzo wyrazista i mocna kompozycja łącząca w sobie słodkie nuty owocowe z charakternymi akordami cedru, paczuli i skóry. Zapach jest słodki niczym owocowy nektar, ale odnoszę wrażenie domieszki kwiatowych aromatów - bynajmniej nie czuję tu obiecywanej róży, z czego się cieszę, bo nie przepadam za jej aromatem.
Kompozycja jest niezwykle aromatyczna i przyjemnie perfumowana dzięki czemu podkreślona jest jej wyrazistość. Całość jest fajnie wykończona cięższymi nutami, dzięki czemu uzyskujemy efekt głębokiego i bogatego zapachu. Niby przeważa perfumowana słodycz, ale jednak nie dają o sobie zapomnieć cięższe nuty.
Z jednej strony skłania się on ku kobiecej zmysłowości, a z drugiej ku męskiej szorstkości.
Bardzo mi się podoba!
To bardzo wyrazista i mocna kompozycja łącząca w sobie słodkie nuty owocowe z charakternymi akordami cedru, paczuli i skóry. Zapach jest słodki niczym owocowy nektar, ale odnoszę wrażenie domieszki kwiatowych aromatów - bynajmniej nie czuję tu obiecywanej róży, z czego się cieszę, bo nie przepadam za jej aromatem.
Kompozycja jest niezwykle aromatyczna i przyjemnie perfumowana dzięki czemu podkreślona jest jej wyrazistość. Całość jest fajnie wykończona cięższymi nutami, dzięki czemu uzyskujemy efekt głębokiego i bogatego zapachu. Niby przeważa perfumowana słodycz, ale jednak nie dają o sobie zapomnieć cięższe nuty.
Z jednej strony skłania się on ku kobiecej zmysłowości, a z drugiej ku męskiej szorstkości.
Bardzo mi się podoba!
Wild Raspberry & Peppercorn
Nuty głowy: malina, wiśnia
Nuty serca: czarny pieprz, różowy pieprz
Nuty bazy: piżmo
Kolejna bardzo bogata kompozycja. Mamy tutaj likierowe połączenie malin i wiśni wzbogacone o ostrzejsze pieprzne nuty, jednak spokojnie, nikt nie będzie kichał. :)
Nie poczujecie tu pieprzu taki jaki znacie z kuchni. Jest on tu elementem dodającym lekkiej wytrawności, redukującej słodycz zawartych tu owoców. Jest przyjemnie i zmysłowo.
Bardzo ciekawa i mocna kompozycja, choć producent określa ją jako delikatną. U mnie jeden krążek miał naprawdę niezłą moc!
Kolejna bardzo bogata kompozycja. Mamy tutaj likierowe połączenie malin i wiśni wzbogacone o ostrzejsze pieprzne nuty, jednak spokojnie, nikt nie będzie kichał. :)
Nie poczujecie tu pieprzu taki jaki znacie z kuchni. Jest on tu elementem dodającym lekkiej wytrawności, redukującej słodycz zawartych tu owoców. Jest przyjemnie i zmysłowo.
Bardzo ciekawa i mocna kompozycja, choć producent określa ją jako delikatną. U mnie jeden krążek miał naprawdę niezłą moc!
Nutcracker
Nuty głowy: pieczone kasztany, orzechy
Nuty serca: imbir, goździk, cynamon
Nuty bazy: świeża kawa, wanilia
A teraz coś w świątecznym klimacie! Nutcracker to iście aromatyczna mieszanka mocnych i wyrazistych nut orzechowych z przyprawami złagodzona kremową wanilią. Na pewno ociepli i umili nie jeden zimowy wieczór!
Podstawą kompozycji jest wyraźnie wyczuwalna wanilia, którą ja odbieram jako mleczną bazę. Drugą w kolejności mocną stroną tego zapachu jest kawa, która w połączeniu ze wspomnianą wcześniej wanilią tworzy bardzo przyjemny efekt. Na dalszym planie wyczuwam prażone orzechy i delikatne przyprawy. Po Nutcracker spodziewałbym się mocno orzechowej kompozycji, a tymczasem w mojej ocenie jest to bardziej Winter Coffee. Chętnie napiłbym się takiej kawki! :)
Ciepła, kremowa i aromatyczna kompozycja!
Miałem niesamowitego nosa co wybrać z nowości od Vera Young! Zarówno opisywana niedawno Plum & Patchouli jak i woski z tego wpisu to strzał w dziesiątkę! Wszystkie są kandydatami na świece!
A teraz coś w świątecznym klimacie! Nutcracker to iście aromatyczna mieszanka mocnych i wyrazistych nut orzechowych z przyprawami złagodzona kremową wanilią. Na pewno ociepli i umili nie jeden zimowy wieczór!
Podstawą kompozycji jest wyraźnie wyczuwalna wanilia, którą ja odbieram jako mleczną bazę. Drugą w kolejności mocną stroną tego zapachu jest kawa, która w połączeniu ze wspomnianą wcześniej wanilią tworzy bardzo przyjemny efekt. Na dalszym planie wyczuwam prażone orzechy i delikatne przyprawy. Po Nutcracker spodziewałbym się mocno orzechowej kompozycji, a tymczasem w mojej ocenie jest to bardziej Winter Coffee. Chętnie napiłbym się takiej kawki! :)
Ciepła, kremowa i aromatyczna kompozycja!
Przypominam!
Dla czytelników bloga, wraz z producentem Vera Young przygotowaliśmy 20% kod rabatowy na nieprzecenione produkty!
Na stronie vera-young.pl w polu "kod rabatowy" wpiszcie:
NASWIECZNIKU
i cieszcie się zaoszczędzonymi pieniędzmi! :)
Kod jest ważny aż do końca roku czyli 31.12.2019!
Nie łączy się z promocjami.
Udanych zakupów!
Komentarze
Prześlij komentarz