Warm and Cosy - Yankee Candle

Gdy nastają długie jesienne wieczory chętniej sięgam po ciepłe i otulające kompozycje w świecach. Dziś chciałbym przedstawić Wam jedną z nich z nowej kolekcji Campfire Nights od Yankee Candle: Warm and Cosy!

Nuty głowy: bergamotka, kwiaty cytrusów
Nuty serca: kwiat gardenii, Ylang Ylang, jaśmin
Nuty bazy: bursztyn, drzewo sandałowe, paczula

Warm and Cosy to w mojej ocenie ciepła, kaszmirowa kompozycja kojarząca się z miłym, świeżo upranym kocykiem. Ma mocne podobieństwo do Warm Cashmere z tym, że tutaj jest mniej słodyczy i brakuje łagodności drzewa sandałowego, a za to otrzymujemy delikatne dymne nuty i bursztynu.

Bardzo podoba mi się to połączenie, jest fajnie wyważone lecz niestety mój egzemplarz w paleniu jest totalnie bezzapachowy! Do tego strasznie kopci! Tak czarnej latarenki dawno nie miałem! Podkreślę, że zawsze przycinam knot, jednak tutaj nic to nie dało... 

Mimo swojej urody, jestem bardzo zawiedziony ta świecą. :(